Zwycięstwa w Maine i Newadzie
Ron Paul uzyskał większość wśród delegatów w stanach Maine i Newada. Pokazuje to że strategia obrana przez zwolenników Paula na prawybory w stanach gdzie głosowano przez caucusy działa. W ten sposób zwolennicy Paula wciąż mają nadzieje na niespodziankę na sierpniowej konwencji Partii Republikańskiej w Tampie.
Konwencja Republikańska w stanie Maine została zdominowana przez zwolenników Rona Paula. Aż 21 z 24 delegatów z tego stanu na konwencję partyjną będzie wspierać Kongresmena z Teksasu. Co ważniejsze podobnie mogą wyglądać konwencje w Massachusetts, Iowa i w Kolorado. W Newadzie zwolennicy Paula zdobyli 22 miejsca w porównaniu do 3 zajętych przez wspierających Romneya. W ten sposób Paul odniósł już potwierdzone zwycięstwa w dwóch stanach
Sztab wyborczy Mitta Romneya podkreśla że Ron Paul nie stanowi żadnego zagrożenia, ale na wszelki wypadek swoimi wypowiedziami stara się nie zdenerwować zwolenników Paula. Romney zdaje sobie sprawę, że w przypadku potwierdzenia jego nominacji, w wyścigu z Barackiem Obamą będzie potrzebował poparcia tych którzy w prawyborach oddali swoje głosy na Paula.
Komentarze
Tak teraz wygladaja primaries w gop
Będzie ciekawie.
Mataczenie po calosci jeszcze tydzien temu romney mial 150 delegatow wiecej a patrzac na oszustwa jakie towarzysza tym primaries, nie zdziwilbym sie ze Paul wygrywa tylko nastepuja oszustwa przy liczeniu glosow
acontrario.nowyekran.pl/.../...
(...)
"W szeregi Romneya zaczyna wkradać się chaos. jego delegacji nie stawiają sie na konwencjach stanowych za to delegaci Paula przybywają w 100% przez co "przejmują" konwencję i wybierają własnych delegatów krajowych. Na dodatek przejmują władzę w kolejnych stanach wybierając własnych przedstawicieli dzięki czemu wyniki głosowania nie sa blokowane tak jak w 2008.
Republikanie zaczynają mówić o "unieważnieniu" wyborów w Maine i w Nevadzie, bo przegrywa ich faworyt.
NIe mam złudzeń. Paul raczje nie wygra ale ma dwa cele.
Cel minimum to zdobyć 5 stanów. Dzięki temu będzie mógł zostać zgłoszony "z sali" jako kandydat na konwencji Republikańskiej w Tampa.
Cel maksimum to zdobyć tyle delegatów (wspólnie z Santorumem i Gingrichem) by Romney nie uzyskał większości w pierwszym głosowaniu (tzw,. brokered convention). W trakcie drugiego glosowania każdy głosuje jak chce.
A wtedy wszystko jest możliwe."
"Ron Paul Could Still Win Enough Delegates To Deny Mitt Romney The Republican Nomination" www.infowars.com/.../